Aish: nie jestem online na żadnej stronie

Fani są zachwyceni, mogąc porozmawiać z ich ulubioną aktorka Aishwarya Rai na popularnej stronie internetowej w sieci, jednak Aishwarya mówi, że ktoś się pod nią podszywa.


Aishwarya powiedziała:

"Byłam zaskoczona, a jednocześnie rozbawiona, że istnieje na serwisach społecznościowych ... kiedy nie istnieję Także, gdy oszust wysyłał wiadomości, tak gdyby był mną, oczywiście biorąc informacje z różnych wywiadów, które udzielam. Ta osoba jest świadoma mojego harmonogramu pracy, który jest również dostępny dla mediów. Gdy będę miała swoją stronę online, powiadomię wszystkich, zadedykuję ją moim fanom. Więc następnym razem ,gdy napiszecie do mnie oczekując odpowiedzi, możecie być pewni, że to nie ja. Serwisy społecznościowe są świetnym sposobem komunikowania się, ale powinno się to odbywać z pewnego rodzaju uwierzytelnieniem."

aishwaryarai.bloog.pl

No jak tak można ktoś się podszywa pod naszą Ash! Żal mi tylko tych którzy wysyłając do tej niby Ash wiadomości a ten ktoś im odpisał byli uszczęśliwieni że to Aishwarya. Dobrze że Ash wszystko wyjaśniła:) Inaczej dalej by to działało...